Apocalypsis
Obejrzał się za siebie
całe życie przeleciało
mu przed oczyma
a na czarnym niebie
tysiące aniołów spało
i jeden słońce trzymał
nie wiedział czy to sen
był czy okrutna jawa
szarpały nim zimne dreszcze
ziemię zalewała nienawiści lawa
ktoś pisał właśnie ostatni tren
obejrzał się za siebie
nie zobaczył cienia
tracił wiarę i nadzieje
wczoraj był na pogrzebie
czystego sumienia
czy świat jeszcze istnieje
obejrzał się raz jeszcze
aby odwrócić wzrok od Złego
a tam z tyłu
nie było już niczego
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Podoba mi się Maćku wiersz, oczywiście apokaliptzczne obrazy budzą grozę. Serdeczności:)
- Autor: Donna Dodany: 06.10.2017, 00:54
dramatyczny, smutek , aż poraża, podoba mi się bardzo ********, pozdrawiam
- Autor: ela_zwolinska Dodany: 05.10.2017, 23:42
Z dreszczykiem...
- Autor: bukmar Dodany: 05.10.2017, 14:32
Smutek..razem z wierszem ideszczem dopada mnia..
- Autor: lucja.haluch Dodany: 05.10.2017, 14:08