Kiedy ranne wstają słowa...
Kiedy ranne wstają słowa
Z ust twych dziergane, jak zorza
Co oświetla niebo, tuż nad głowami
Cierpię... sam na plaży, zmywany falami
Kiedy dotyk twój na mej głowie spocznie
Nic już nie jest łatwe, nic tak proste
Jak myśl, że dwa spojrzenia uzdrowią wzrok;
Cierpię... gdy zamiast ciebie przytulam mrok
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Ładnie...
- Autor: ZOLEANDER Dodany: 13.11.2017, 18:06
Ładne
- Autor: halszka Dodany: 13.11.2017, 14:09
5
- Autor: antosiekszyszka Dodany: 13.11.2017, 13:03