ehh...

Ponad osiem lat temu napisałem pierwszy wiersz,
Nie wiem, czy ten ostatnim nie będzie lecz
Gdy odbiorę sobie poezję to wiem.
Wpadnę w depresję.

Ograbiłem się z największej pasji.
Nie ograbiłem się z niej, zgubiłem sens w świetle niemych twarzy.
Tyle tych twarzy jest.
Dlaczego stały się kamieniami?

Gruzy snów dawnych porosły mchy,
Już słudzy dni czarnych urośli wzwyż.
My gramy w szachy na planszy uczuć i...
Sami jesteśmy pionkami.

Tak bardzo chcę nie chcąc już niczego,
Kiedyś prosiłem o talenty, dziś nie chcę żadnego.
Prosiłem o jeden, a mam tak wiele tego,
Ale po co? Chciałem dawać, dziś się dziwią dlaczego.

Autor: Rafdab Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Proszę, pisz :) Własnie dlatego, że tyle jest niemych i kamiennych twarzy ..

  • Autor: polana Zgłoś Dodany: 27.11.2017, 14:17

Rozterki .. ! Jutro znów będzie dzień ... lepszy. A pisanie pomaga żyć.

  • Autor: halszka Zgłoś Dodany: 26.11.2017, 23:24

Nie przestawaj pisać ..... :

  • Autor: midźka Zgłoś Dodany: 26.11.2017, 19:54

Pisanie wierszy pozwala wypuścić nasze niepokoje, smutki ale i przekazać uczucia i radość..Warto pisać ..