Zjawa
Patrząc na niebo nocą
Wśród chmur kłębów puchatych
Tam gdzie wszystkie gwiazdy migocą
Widząc cienie aniołów skrzydlatych
Podróżujesz pośród niebios mar
Nie chcesz sprostać wyobrażeń zjawie
Zagłębiasz się w jej głęboki żar
Niestety jesteś tylko na jawie
Zastanawiasz się co byś chciał jeszcze
W sferze marzeń swych zobaczyć
Nim rzeczywistości Cię obudzą dreszcze
Lecz będziesz musiał im wybaczyć...
Autor: Anette
Kategoria: Filozoficzne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Bardzo mi się podoba, rewelacyjny wiersz!
- Autor: Miraż Dodany: 24.12.2017, 10:32