Rozmowa z Neokatechumenem
Bardzo trudne to są rozmowy,
przeważnie nie chcą się odzywać,
jak już jest do rozmowy gotowy,
będzie cały czas durnia zgrywać.
Gdy pytasz o szczegóły odpowiada,
mamy Statuty i nich się trzymamy,
gdy mówisz: pokaż, że głupoty gada,
już w tych Statutach niewiele mamy.
Proszę Ciebie Bracie Neeokatechumenie,
mówmy rzeczowo, ja mówię o merytorycznie,
On mnie oskarża o niezrozumienie,
ale nie jest przygotowany psychicznie.
Mistrzowie w wielkim kłamstwie i kręceniu faktami,
żaden z poważnych wątków nie może być tematem mowy,
Oni z Drogi Neokatechumenalnej rozmawiają tak z nami,
bardzo trudne i z ich strony głupie to są rozmowy.
Darek Anioł
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Nie miałam takiego doświadczenia i ... dobrze, ponieważ .... te rozmowy na pewno nie są łatwe! Pozdrawiam.
- Autor: halszka Dodany: 10.12.2017, 17:11