I’mBIwalentność
życzenia jak dłoń zatrzymana w pół gestu
między głaskaniem a uderzeniem
druga ręka sprawdza czy już dość dojrzałam
to łzy czy krew - nie, jeszcze za mało…
słowa jak dłoń pomiędzy błogosławieństwem
a wkładaniem palca niewiernego w jego blizny
wyciskasz jak cytrynę - wróć… - jak pomarańczę
obierasz powoli patrzysz jak się męczę
w świecie masek wielocieni nie rozróżniasz już własnego
ja to dla ciebie ona ty - to wciąż ktoś inny
nie dławisz się pestkami ja się nimi krztuszę
mówię Ci dziś Mistrzu bo jak zagrasz tańczę
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
.
- Autor: Rafdab Dodany: 28.01.2018, 14:13
Miłość...między głaskaniem a uderzeniem :)
- Autor: bukmar Dodany: 28.01.2018, 14:03
Czarny i biały..Och..super piszesz..
Pozdrawiam cieplutko..
- Autor: lucja.haluch Dodany: 28.01.2018, 13:55
Świetny niebanalny super...
- Autor: ZOLEANDER Dodany: 28.01.2018, 10:32