Ci następni
i jeśli już nigdy więcej nie będzie mi dane
obudzić się obok ciebie
wiedz
że będę śnić niespokojnie
może ktoś obcy spróbuje zająć twoje miejsce
może dotknie zimną dłonią
i odsunę się nieznacznie
może odwrócę się na drugi bok
żeby nie zobaczył łez
a potem odejdzie i przyjdzie następny
ja znów powiem
że nie mam dla ciebie miłości
a on i tak dotknie
i powie coś bez znaczenia
i odejdzie
bo co możesz dać innym
kiedy całe serce już oddałeś dawno?
nadzieję
że kiedyś jeszcze spojrzę na któregoś z nich
tak jak patrzyłam na ciebie
choć i tak wiedzą
że to kłamstwo
bo trzymam oczy szeroko otwarte
kiedy mnie całują
ale nigdy nie patrzę w ich
kiedy mnie kochają
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
:(obyś jeszcze spojrzała..
- Autor: hera41 Dodany: 14.02.2018, 08:35