Wypieram

już nawet mi nie żal
tych nocy
nie szkoda wylanych łez
nie tęsknię za dotykiem
nie brak mi ust
już nie

prawie zapomniałam
jak ciepło mogło być
i tak chłodno też dobrze mi jest

nie wracam do tych dni
do spojrzeń
bezwstydnych
i oddechów szybkich
już nie

naprawdę zapominam
jak płonęłam
i ty też

wypieram z pamięci
każdy gest
niech wszystko przepadnie
nikłe
kruche
tak przelotne
jak ten deszcz

Autor: MagdalenaAnna Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Miłosny kac.

  • Autor: Szymon Zgłoś Dodany: 20.11.2018, 13:59

Miłosny kac.

  • Autor: Szymon Zgłoś Dodany: 20.11.2018, 13:59

Miłosny kac.

  • Autor: Szymon Zgłoś Dodany: 20.11.2018, 13:59

A ja jakoś nie umiem, nie mogę, nie chcę wyprzeć...

Nigdy nie mów, nigdy...
Emocje wlane inkaustem
W strofy wyrzutu oczyszczenia
Zmieni to chwila, kiedy haustem
Zapragniesz miłości i zbliżenia..

Ładne.

  • Autor: Hybrise Zgłoś Dodany: 27.03.2018, 22:04