Majowy weekend
Każdej Wiosny gdy już pora , na zaproszenie słońca
w świecie przyrody Matka Natura życiem trąca
wszystkie lasy , łąki , stawy , rzeki oraz gaje
wnet ożywia swoim czarem - tak mi się wydaje
Na polach wraz z ziarnami rzuca czar zasiewu
Nie odmawia swej zieleni żadnej trawie ani drzewu
Wzywa słońcem wierne ptaki rychło do powrotu
i świat pełen staje się ćwierkania i szczebiotu
Woda też ma przebudzenie bo już wszystko pluska
Rak swe brzegi zwiedza a na fali błyszczy łuska
Wnet na drzewach się pojawią zdobne pąki oraz liście
a na kwiatach się uwija zwinna pszczoła oczywiście
Na polanie świeżej zieleni się wychyla sarny szyja
a w mrowisku żwawym tępem każda z mrówek się uwija
Sprzątać muszą całą ściółkę po martwym okresie
Już dywany kwieciste rozłożone , już się zapach niesie
W domu wędkarz żyłki zmienia i spławiki już szykuje
Ożywienie takie w naszym świecie nie codziennie się widuje
W garażu drżącą ręką motocyklista lekko bak przeciera
Dłoń na manetce wykręcona - stado koni się wydziera
Czekały całą zimę niecierpliwie aż nadejdzie Ona
Chyc na siodło , mknąć przed siebie i już kręci się opona
Gdzieś nad wodą słychać hałas - rąbią drzewo na ognisko
W gąszczu chwiejnych tataraków kaczki mają swe siedlisko
Obok na konarze kolorowy perkusista sprawnie stuka
W rytm dzięcioła zagadkowo kukułeczka kuka
Dośpiewując resztę dzwięków wiatr w koronach huczy
Tak muzycznie w naszych czasach świat pokory uczy
Więc gdy weźmiesz nagle na bok wszystkie swoje troski
To zobaczysz i usłyszysz jego piękno i wyciągniesz wnioski
że nie ważne co posiadasz bo to nagle stracić możesz
Tylko to co wspólne wszystkich - za to dzięki Tobie Boże !
Oby zdrowia nam starczyło żeby karmić swoje uszy , oczy
Niech to piękno małych ojczyzn z nami wiecznie kroczy
Czerp swe szczęście wraz ze słońca i gwiazd licznych blasku
Na dywanie szytym z trawy , na parkiecie plaży z piasku
Stąpaj pewnie gołą stopą , niech wiatr twoje włosy czesze
Odstaw auto i dla zdrowia kreuj swe wycieczki piesze
Wyłącz kompa , wstań od biurka , zostaw swego smarta !
Każda chwila z tą przygodą jest stanowczo tego warta
Bo są ludzie na tym świecie że akurat tak nie mogą
Wyjść na zewnątrz i beztrosko prześć się polną drogą
Biec przed siebie i oddychać pełną piersią wiosennością
aż po chwili wyczerpanym paść - upajająć się radością
że pod głową mam poduszkę z jakże miękkiej kępy trawy
a to wszystko , niczym dziecko , czynić dla zabawy
Wiecznie w biurze lub w fabryce - w roboczej niedoli
Przy tależach , przy sprzątaniu człowiek się gramoli
Więc gdy weekend zbliża się majowy drogi bracie
Rusz swój zadek , nie bądz sknerą , nie zostawaj w chacie
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
dobrze napisane 5
- Autor: LastMemories Dodany: 30.06.2018, 20:01
już kwieciste dywany rozłożone....i to jest najpiękniejsze natura daje dary bezcenne*******
- Autor: tancerka78 Dodany: 29.04.2018, 17:25
Moje klimaty
Jestem pod wrażeniem
Rada oczywiście słuszna..
- Autor: J.S.hromy Dodany: 29.04.2018, 13:00
,,,,,,,Mój urodzeniowy miesiąc kocham wiosnę szaloną,,,,,cudownie,,,5*****
- Autor: Ewa Magdalena Dodany: 29.04.2018, 09:56
Na łąkę:) tam jest pięknie:))
- Autor: hera41 Dodany: 28.04.2018, 22:00