Iglaste

Iglaste

Na jesiennym krajobrazie,
Też jesienna błądzi myśl.
I jesienne drżą miraże,
I jesienny opadł liść.

Na ponurych szarych polach,
Też jesienne błądzą mgły,
I jesieni mży przekora,
I jesieni ciężkie łzy.

Tu pokorne drzew kikuty,
To jesienny ranka mrok.
I jesienny wiatr, dysputy,
I miarowy zimy krok.

Na szarpanym wiatrem niebie,
Jesień zwisa czarnych chmur.
I jesienną skibę w glebie,
Dzieli miedzą ziemię pól.

Jołki kryją parasolem,
Co ten kołdra, suchy dar.
I jesieni na przekorę,
Wykrzesuje lasu czar.

Dla iglastych żadna pora,
Nie ujmuje im urody.
Gdy w jesieni parasolach,
Zielenieją dla przyrody.

Józef Bieniecki

Autor: jozefbie Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.