On wie
On wie
że jest brzydki
Uczulony na penicylinę
niepełnosprawny,łatwo karmi
Wszystkie życiowe strachy
Dostaje się do organizmu
kropla
Ona dusi
zanika, siny na twarzy
Ktoś go rozpoznaje czytając gazetę
umarł na biedę
Brak pomocy
od tych świętych i zwykłych
Jesteśmy procentem
jak tej piosence
Gaz uleciał
piwo już zepsute
Autor: Nocny poeta
Kategoria: Różne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.