Odejście

odejdę kiedyś w niepamięć
samotnie opuszczę swój dom
dom w którym nikt nie gościł
głuche i milczące ściany
wszystko tu zostawię
furtki nie zamknę
być może przenocuje tu jakiś turysta
przeczyta mój pamiętnik
cicho zapłacze
choćby zapragnął mnie szukać
wśród gęstych lasów i głębokich rzek
nie znajdzie mnie
nie znajdzie mnie
dopóki nie przejdzie przez labirynt moich śladów
każdy zakręt to kolejny stracony rok poszukiwań
odejdę kiedyś w niepamięć
samotnie wyruszę w rejs
po nieznanym oceanie
statkiem niemych marzeń

Klaudia Gasztold

Autor: KlaudiaGasztold Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Melancholijnie ale ładnie...