Przyjaźń

Kiedy już poznasz wyjątkową osobę,
Własny kształt obierać ta więź zaczyna:
Który jej bok opisuje przygodę,
Która linia to wypowiedziane słowa,
Która parabola kłótnią była.

Wiem już jak wygląda moja więź.
Gigantyczna bryła!
Boków jej nie da się zliczyć,
Jak gwiazd na sierpniowym niebie,
Gdy spojrzeć do jej środka głębiej,
Dialogi między nami tworzy splątana pajęczyna,
Przez którą nie przeszedłby najlepszy ninja
Mając niemniej niż kilka kończyn więcej!
Nie znajdziesz nigdzie paraboli żadnej,
Bo rozumiemy się czasem bez słów
I traktujemy siebie jak rodziny członków.