***

W tym tempie życia nie zdąży zachorować.
Więc o czym ma z nim rozmawiać?

Pijana uniesieniem rozwiązuje zagadki chemiczne.
Powinnien tylko zapłacić rachunek.

Nigdy nie czekał na brawa.
A dla niej to tylko niepotrzebne zobowiązanie.

I nigdy się nie spotkają, choć znają adresy z huśtawki.
Czas teraz wyjść już ze świata, czas wkroczy w całkiem świat nowy.

Autor: krwistaczerwien Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Nowy świat - nowy świt...

  • Autor: diremark Zgłoś Dodany: 31.01.2012, 19:34

piękny wiersz zapraszam do czytania moich wierszy pozdrawiam

  • Autor: witek485 Zgłoś Dodany: 19.01.2012, 22:25