Zaginiony horyzont

W żelaznej obroży, opętany niemocą
Odbijany o ściany złudzeń
Marzenie o sen, choć jeden spokojny
O uśmiech na twarzy o świcie
Pożoga myśli, boleść istnienia
Taniec serca w potrzasku
Dławiony przemocą, ustami kłamstwa
Uciec, jak nie ma dokąd
Wilcze doły, kłody jak ciernie
Maski jadem płynące
Nogi spętane szyderstwem na ciele
Fatamorgana umysłu
Mrok otacza myśli goryczą
Krew, w źrenicach zastygła
I krzyk o pomoc, odbity echem
Hymnem już Armagedon
Nadeszła chwila, co mrokiem otacza
Gdzie czerń jest czarniejsza niż smoła
W pustki przeźrocza, wtopiony bytem
Patrzę przez oczodoły
Niepokój w spokoju, brak horyzontu
Jak kukła spoglądam w nicość
Mroczną przejrzystą, otoczony otchłanią
Pustką i ciszą dookoła
I błysk, światło, kula się rodzi
Jaśniejsza od słońc tysięcy
Otwieram oczy, szeroko jak niebo
Ciało istnieniem napełniam
Budzi się to, co niedawno odeszło
Jak dąb wypuszczam korzenie
Listowie w zieleni pochłania słońce
Dzwonem bije znów serce
Kamienny fundament stawiam pod nogi
Pogardą niszczę szarańczę
Wilcze stada pazury tracą
Dla hien już nie jestem pokarmem.


Autor: skorpion Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


no tak masz mocne ...fundamenty :)pozdrawiam

  • Autor: LuKra47 Zgłoś Dodany: 04.02.2012, 20:04

Szukałam Cię. W końcu wiem, że warto wchodzić na tę stronę. Dla takich jak Ty.

Już mi mrokiem dusza zadrżała, a tu nagle taka jasność się stała. Chyba zostałam porażona. Piękny!

  • Autor: Dana Zgłoś Dodany: 01.02.2012, 21:47

Potrafisz pisać :-)

  • Autor: bjedrysz Zgłoś Dodany: 01.02.2012, 19:57

Taniec serca w potrzasku.. 5.

  • Autor: maria24 Zgłoś Dodany: 01.02.2012, 16:35

Kamienny fundament stawiam pod nogi...

  • Autor: sabinita Zgłoś Dodany: 01.02.2012, 11:57