-wprawka w czerni- (wprawka)






kirowaś ty - która barw śpiący sad jesteś
przynosisz kosiarzom kosze burgundu
źżałe owoce z pyłków dojrzały
zwiotczałym witkom wikliny - ciszą obfite

w paralotni prastarej czereśni
jakieś zielonokobaltowe ikary
wsparte plecami o wszechświat
wywoskowały lśnień liście

spójrz - na z rzęs podłuszczające
z gwiazdowych wyzłót wyzute
łyskają zmatowiałe motyle

to właśnie tak otwierasz się niewidzenie





* wprawka - zabawka z -Nawi 3-

Autor: NowyVega Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


są leśmianizmy
są i veganizmy
EKSTRA

  • Autor: scribble Zgłoś Dodany: 14.01.2015, 14:25

malujesz słowami,zaczynasz od barwy,czy masz na internecie swoje obrazy? Chciałabym je zobaczyć

  • Autor: Akacja Zgłoś Dodany: 27.02.2012, 06:45

Wspaniała zabawa "brzęczącymi słowy"! Ujmujące zestawiania, z których ucieszyłby się niejeden logopeda ;), ponieważ czyta się to niezwykle dźwięcznie. To jest prawdziwa poezja ;) Pozdrawiam.

  • Autor: Slaw Zgłoś Dodany: 18.02.2012, 14:52

:)))

  • Autor: lilidae Zgłoś Dodany: 14.02.2012, 12:43

:)) Pozdrawiam i dzięki :)) Basiu :))) A spróbowałabyś to przeczytać płynnie na głos - wyrecytować? Chrzęści śrutuje szumi - ja to aż się pośliniłem :))))

  • Autor: NowyVega Zgłoś Dodany: 13.02.2012, 20:58

świetne!

Artysta :-)

  • Autor: bjedrysz Zgłoś Dodany: 13.02.2012, 20:49

Boskie , oryginalne - wow!

  • Autor: Veroine Zgłoś Dodany: 13.02.2012, 20:31

Nigdy mi się nie udało napisać nic w tym stylu, chociaż nieraz próbowałam. To jest czysta poezja. Jednak obudziłeś we mnie również wyrzuty sumienia - nie obroniłam latem wielkiej czereśni przed śmiercią przez ścięcie. Żal. :):)5