blue
Wzdycham w obłoki wpatrzona
Wiem że tam gdzieś jesteś
Czuję jak na mnie patrzysz
A Twoje oczy są jak dno mojej duszy
Ciemne i tajemnicze...
Sięgam dłonią ku Tobie
Lecz już nie poczuję uścisku Twojej dłoni
Nie zobaczę uśmiechu,nie usłyszę go
Wiesz czasami chodzę do naszego parku
Siadam na naszej ławce
Zamykam oczy i nasłuchuję Twoich kroków
Tak bardzo bym chciała je usłyszeć choć raz...
Zabierz mnie tam gdzie Tobie jest już dobrze...
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Piekny, naprawde:)
- Autor: botenanula Dodany: 02.08.2010, 11:53