Hipcio z nad Nilu

nad rzeką całkiem długą
Hipcio się ochładzał
w błocie się przechadzał
czuł się bardzo miło

lecz gdy zdjęcie Motyla
zobaczył na drzewie
poczuł się jak w niebie

wpatrzony w jego oczy
czuł że jest uroczy
w myślach na zawsze
Motyl Hipcia zagościł

napisał na liściu paproci
jesteś piękny cudowny
czuję coś do ciebie

Motylek odczytując
dziwną wiadomość
ja nie chcę być twoją żoną

spadaj sobie do Nilu
tam znajdziesz
hipcie równie miłą

zapłaknay olbrzym
wiadomości nie mógł
zostawić bez echa
już dobrze wiedział
co ich razem czeka

po czasie Hipcio
przejrzał się w wodzie
zobaczył że
motyle nosi w sobie
delikatność ich skrzydeł
drżała mu w sercu

napisał szczerze
całkiem od serca
że specjalnie dla
małego owada
zmieni swoje
podejście

dajmy sobie dwa
miesiące na kolejne
nasze spotkanie

zobaczymy czy miłość
wieczną pozostanie
czas nie tylko leczy rany
ale też pokazuje
co najcenniejsze
w klepsydrze zapisane

Autor: AgnieszkaMaria Kategoria: Bajki

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Hipopotamy to jedne z najniebezpieczniejszych zwierząt w Afryce. Są bardzo terytorialne i z tego tytułu agresywne. Mają na koncie sporo ludzkich ofiar...

5