Rozkosz
Może mogłbys
Sukienke ze mnie
Zedrzeć
Rozmazać szminkę
Na ustach
I zepsuć fruzurę
Może mógłbyś
Rzucić mnie
Na łóżko
Związać nadgarstki
I bieliznę
Nożem
Rozcinać
Może chciałabym
Wiedzieć
Jak z moim
Ciałem
Komponuje się
Twoja ślina
Czy mogłbyś
Mi pokazać
Jak uzywasz języka?
Czy słyszysz
Jak jęczę
Nie mogę
Wytrzymać
Zatrzęś mną mocno
Zakręć mną ostro
W Twoich rękach
Moje ciało
Się wygina
Z rozkoszy omdlewam
Odpływam
Krew mózg zalewa
Nie wiem
Czy krzyczę
Czy śpiewam
Czy jestem na Ziemi
Czy odpłynęłam do Nieba...
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Nie wiem poeto1970 dlaczego piszesz, że ten erotyk powstał tylko w wyobraźni Autorki. Czyżby zazdrość? Nie podejrzewam Cię o tak przyziemne uczucia.
- Autor: Babciaania Dodany: 26.03.2012, 10:08
Krzycz, kochana, krzycz głośno, nie ma co sobie żałować.Trzeba mieć w życiu wspomnienia!
- Autor: Babciaania Dodany: 26.03.2012, 10:06
:))
- Autor: lilidae Dodany: 25.03.2012, 23:32
no i dzisiaj w nocy w niejednym domu portalowiczów będzie się różnie działo a nie spało, dzięki Tobie TeQuilo:)
- Autor: jesienna70 Dodany: 25.03.2012, 21:49
Ale my się już przepraszam trochę znamy:). Napewno nie mógłbym z ciebie niczego zedrzeć :). Ale staram się mieć dla ciebie dobre słowo:). A to bardzo ładny erotyk. Mam nadzieję że powstał tylko z twojej wyobraźni:)
- Autor: poeta1970 Dodany: 25.03.2012, 21:44
Teqilka :) Na ziemi jeszcze. W niebie to jest chyba " troszkę " grzeczniej :):):)
- Autor: evitka Dodany: 25.03.2012, 21:31