Minione cuda
złoty lok blaskiem księżyca
misternie zawinięty
odgarnięty z czoła
gestem zbyt
wdzięczym
jak na człowieka
bez gwiazd w oczach
wspiął się po lawendzie
pod balkonem
ona chciała być
jak Julia
tańczyła boso
strącając nieokrytymi ramionami
miliony kropel
wieczornej rosy
porannej
nie czekając na żaden
cud niebieski
a może On już
był i odszedł
niezauważony
ze skrzydłami pod swetrem
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
:) podoba mi się:)
- Autor: jesienna70 Dodany: 08.04.2012, 21:56