Postrzeganie

Gubie się w myślach o zapachu rozkosznym
Błądzę w ciemnościach jasności
Szukam obecności miłej
i...chociaż znalazłem, to znów ja zgubiłem

Rozkoszne sacrum światła
zawarte w jakiejś przestrzeni
postrzegasz szeroko otwartymi oczami
w jamie świata, złej nadziei

Marzenia przeróżne...
i wokół nich, myśli próżne
Szaty lśniące
zakrywające pyszne serca niewalczące

A we mnie płonie...płonie...płonie!
Jak w kotle węglem podsyconym
wręcz...przesyconym...do szaleństwa gotowym

Autor: paullove17 Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Nie wiem dlaczego moj glos zostal wyslany zanim go oddalam, a wiersz bardzo mi sie podoba i to conajmniej 4.0, wiec tej 1 prosze nie brac pod uwage! Duzo emocji, dynamiki, czytajac czuc ruch i napiecie. W niektorych miejscach rymy wydaja sie byc troszke wymuszone, ale to autor decyduje o formie i niech tak pozostanie. Pozdrawiam serdecznie

  • Autor: cma Zgłoś Dodany: 09.05.2012, 15:31