Taniec życia

Korowodem mnie skusiłeś
Wśród tanecznych pląsów miasta
Więc ja zmierzchem się spowiję
Bo tu noc ma zaraz nastać

I pociągnie nas korowód
Żywy pośród martwych ulic
Damy światu cichy dowód
Że nie można życia stłumić

I w tym naszym korowodzie
Znajdzie się jeszcze miejsc parę
Gdy nastanie dzień jak co dzień
Nikt nie zerknie na zegarek

Nikt nie powie: dość już życia
O nie tylko trzeba prosić
I ta babcia rzeknie tycia:
Tego życia nigdy dosyć!

Autor: Nimrodel Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Analogicznie do danse macabre...?

  • Autor: rozalka Zgłoś Dodany: 29.07.2014, 15:25

Świetny :)

  • Autor: evitka Zgłoś Dodany: 19.06.2012, 21:13