Wyczerpanie

Nic nie robisz, osuwasz się w cień.
Wtedy Cię dopada i zabiera w sen.
Powieki opadają, myśli stają nie smętne.
Ciemność przed oczyma, a za nią pojawią
się obrazy piękne.
Wprowadza nas w zmęczenie, lekki stan
błogości. Ogarnia nas znużenie,
miękną nam kości.
Tracimy kontakt z rzeczywistością, kontrolę
przejmuje wyobraźnia. Znikają problemy,
przychodzi fantazja. Czekamy na moment,
który nas z tego wybawi. Może jakiś
przypływ adrenaliny, który na nogi
postawi ?
Ale w między czasie zatracamy się
w spokoju, ciszy. Tracimy poczucie czasu.
Nic w okół się nie liczy.
A, gdy nadchodzi czas wybudzenia, porzucamy
świat marzeń. Niechętnie otwieramy oczy
i od czasu do czasu sięgamy do swych wyobrażeń.

Autor: nimfa Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


:)