Słowo

Gadam słowami tak wielkimi,
że łaskoczę Cię w stopę
Mam rację Panie?...

Ty mówiłeś dobrze...
Ba dobrze ?!
Ty słowem świat tworzyłeś.

...Jestem tylko ciekaw
co powiedziałeś w poniedziałek...

Mało, że nam świat stworzyłeś
to jeszcze słowo nam dałeś.

...A my co?
bluzgać na Nie zaczęliśmy.

W końcu nie wytrzymałeś
i poszło kilka kar...
Na jednych potop
na drugich opad atmosferyczny.

Ja sądzę, że nie karałeś mnie myślą
przez którą to pisałem
ale na osłodę
te kilka słów Panie podpowiedziałeś

Autor: bezsenny Kategoria: Religijne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Końcówka podoba mi się jakoś mniej niż początek... Hmm... Dlatego 4

Zgadzam się z poprzedniczką. Z bogami nie można dyskutować. Na pewno nie z Bogiem, jakiego wyznaje większość w Polsce. Gdyby się tak cofnąć do początków i nie udawać, że on jest miłosierny (bo nie jest), to można się go albo bać, albo go nienawidzić.

Ale to tylko moje skromne zdanie.

Dyskusja z Panem jest bezcelowa-ma byc posluszenstwo-bezwzględne i świadomość wlasnej marności,kto nie pojmuje -zimna kapiel na boską skalę:)) z pianką:)