BYŁ mrok
Był mrok
Była pustka
Szelest jej liści odbierał wodę,
Kwiatom mego szczęścia
I z koloru nadziej, zostały prochy-
Był mrok
Była pustka
A za nią twarz anielska
Okryłaś mnie swoimi skrzydłami
Nie wypuszczaj-
Tam moje miejsce Tosiu
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.