W pewnym barze późną nocą

Na pustej sali zostało tylko tych dwoje
Tańczą ze sobą do nastrojowej muzyki
Kilka lamp jeszcze zapalonych
Ale tam gdzie są oni jest ciemno
Tylko oni,zakochani w sobie
Nie pragnący niczego prócz samych siebie
Jej głowa na jego ramieniu
Jego ręce ją obejmują
Czują,że świat należy do nich
Trochę dalej od nich barman wyciera szklanki
Jest jednak ktoś jeszcze
Samotny facet z prawie pustą szklanką whisky
I ze zdjęciem przedartym na pół
Ze smutkiem zerknął na tańczącą parę
Tańczą jak zahipnotyzowani
Jej włosy opadają na jego ramiona
Nawet kiedy muzyka się kończy
Oni nie przestają


Autor: rauffi1986 Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Smutne:(Facet z pustą szklanką patrzący na zakochanych.Widzi obraz swojej straconej miłości:(*

Chciałabym tak z kimś tańczyć...

  • Autor: Condice Zgłoś Dodany: 07.08.2012, 15:55

Taniec jak już skończą grać , to nic nowego - każdy to przerabiał, i każdy "przerabia" to tak samo - ale to bardzo fajny taniec :)

  • Autor: broda Zgłoś Dodany: 01.08.2012, 23:57

Fajny.Pozdrawiam

  • Autor: mac790 Zgłoś Dodany: 30.07.2012, 22:35