a gdybym..

A gdybym odeszła pewnego dnia ?
Zostawiła twą zalaną łzami twarz,
wyszła jak wychodzi wiejący wiatr-
tchnieniem świeżego haustu
powietrza,
Nie ujrzałbyś mej zapłakanej twarzy,
smutku, który jest taki samotny i bezduszny..
Czterch wychodzonych z żalu ścian,
myśłi,które są tak osobiście rzeczywiste.
Odszedłbys mój Aniele- milcząc,
nie tak jak wszyscy
trzaskając drzwiami, bez przyczyny..
po cichu stawiając swe obolałe stopy-
aby nie obudzić żalu i łez
schowanych we wspomnieniach-
wspólnych kochajacych dni...

Autor: smutna86 Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.