Gdy mamo odeszlaś..
Załamana i prawie martwa
nie znana dla tych co mnie pogrzebali
zamknięta jak w trumnie, bez tlenu żyje
grobowiec to dom bezbarwny
Umrzeć Panie chcę, za cenę wszystkiego
po co przyszło mi dane się urodzić
zaklinam nędzny początek
z goryczy w matki dłoniach płakałam
i widziałam dziecka oczami: matkę
co umiera bez powodu
i zostawia córkę - bezbronną i samotną na tym świecie
Boże ile mam cierpieć
ile mam wylać łez
mamo wybacz Mi
Proszę?
po winna nie jest po mojej stronie
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Serdecznie współczuję.
- Autor: kazy Dodany: 16.09.2012, 22:16
Dziękuje wszystkim za komentarze:) Pozdrawiam
- Autor: aneczka Dodany: 15.09.2012, 23:24
smutne ale genialne, na prawdę piękne
- Autor: FRANCISZKA Dodany: 15.09.2012, 23:04
Straszne. Śmierć to zawsze ból, którego nie da się pozbyć. Ale na pewno kiedyś będzie lepiej, pozdrawiam.
- Autor: AleksanderPewien Dodany: 15.09.2012, 23:03
Pamiętaj nikt nie jest sam na tym świecie, są ludzie co cię pokochają, i dadzą dom prawdziwy.. smutny wiersz i te slowa. pozd, bedzie lepiej
- Autor: Katarzyna Dodany: 15.09.2012, 22:59
Płacz...to pomaga...i nie tak późno jak ja, po śmierci taty...przytulam i pozdrawiam.
- Autor: piotr1975 Dodany: 15.09.2012, 22:51
straszny wg mnie .
- Autor: Holiness Dodany: 15.09.2012, 22:49
kolejny bardzo smutny
pozdrawiam
- Autor: Pawłoski Dodany: 15.09.2012, 22:47