Iskierka...

Na polanie, przy strumyku,
w barwach tęczy roztańczone.
Rozpalone i namiętne,
wędrowały nasze dłonie.

Pojawiła się przypadkiem,
przeszła, jak wiosenny deszcz.
Ślad po sobie zostawiła,
ślad, co blaskiem jego jest.

Niespokojne, czarne dziewczę,
owoc tej miłości, co
śpi cichutko od lat wielu,
przypomina miłość złą.

W niej cygańska dusza płacze,
w niej cygańskie serce drży.
Łaknącymi oczętami,
roni za nim gorzkie łzy.

I ja nieraz też zatęsknię,
chociaż noszę w sobie gniew,
gdy usłyszę dźwięk gitary
i cygański, piękny śpiew.

Autor: evitka Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Ewo! Pięknie piszesz!

  • Autor: Leo53 Zgłoś Dodany: 04.10.2012, 19:57

przepiękny wiersz..pozdrawiam o de mnie 6

  • Autor: aneczka Zgłoś Dodany: 03.10.2012, 22:19

choć bolesne wspomnienia to ten owoc Ci zostawiony jest dla Ciebie najpiękniejszym darem :)))

  • Autor: LuKra47 Zgłoś Dodany: 03.10.2012, 10:06

:)x5

Cztając go można się wzruszyć;

  • Autor: dana3603 Zgłoś Dodany: 02.10.2012, 15:13

Smutny lecz napisany pięknie

Czytałem i się zachwycam twym kolejnym pięknym wierszem.Pozdrawiam serdecznie

  • Autor: mac790 Zgłoś Dodany: 30.09.2012, 22:33

miłość sama w sobie jest dobra... dlatego tęsknimi do niej

  • Autor: Pupilla Zgłoś Dodany: 30.09.2012, 20:40

Przepraszam, że się znowu powtarzam - ale świetny wiersz :)

  • Autor: klara Zgłoś Dodany: 30.09.2012, 14:36

Pięknie, z nutką nostalgi...

Super.

  • Autor: Wino Zgłoś Dodany: 30.09.2012, 13:22

Cudowny!

super :)

fajne

Nawet malutka iskierka daje nadzieję na żar :) Bardzo leciutko i ładnie Evitko:) Buziaki:)))