Spotkanie po latach

Kiedyś powrócimy tutaj, do korzeni
Podamy sobie rękę pogodzeni
Już wiecej nie wrócimy do przeszłości
Odrzucimy dawne zarzyłości
Staniemy tam gdzie dawniej
poznamy miejsca i znów bedzie zabawnie
Wspomnimy tamte zdarzenia z łzą w oku
chwile jasności i mroku
Powiemy pare słów o sobie
Jedni sobie poradza inni popadną w paranoję
Ktos w garniturze inny w porwanych spodniach
Nastepny narzeka ze nie jadł od tygodnia
Jednak teraz to odchodzi na pobocze
Bo dziewczyny znów zrobią warkocze
Chłopaki zaczną sie popisywać
Nikt nie bedzie nas zatrzymywać
W końcu każdy zamilczy, i zobaczy
Upływ czasu nieznaczyny
Bo czas na tym spotkaniu nie płynie
a unosi sie w powietrzu jedynie

Autor: cabanos Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.