kłamstwo
Mówisz, że Ci zależy, że pragniesz ze mną być
A nadal nie dotarłeś do mych drzwi.
Kłamiesz, oszukujesz – czy sam nie wiesz co czujesz?
Dajesz nadzieję, złudną niestety
I znowu me serce zaczyna mocniej bić
Tylko czy wart jesteś tego?
Tyle porażek, tyle kłamstw, a ja
Nadal ślepo wierzę w miłość,
Może tym razem będziesz nią Ty!
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.