Przyjaciółce Asi
Moja bratnia duszyczko,
daleka, a tak bliska,
to dzięki Tobie wszystko
miłością wokół tryska.
Z fontanny wnętrza mego,
co zdążyć zapomniało
wypływać z źródła swego,
w nieporuszeniu spało.
Ty jednak mój Strażniku,
w swej mocy niepojętej,
alarmem, co bez krzyku
wskrzesiłaś moje serce.
Dziękuję Ci Kochana
za dar olbrzymiej wagi,
bo ja bez Ciebie sama
w zanikach trwam uwagi.
Lecz zawsze się pojawiasz,
mimo, że jesteś stale,
gdy sytuacja sprawia,
że nie mam siły dalej
iść na przód moją drogą.
Podsuwasz swoje ręce
i wiem, że mi pomogą.
Unoszę się w podzięce.
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
za przyjażń się nie płaci
bo to uczucie pierwsze
w przyjażni się żyje
i pisze o niej wiersze
- Autor: kurczak7 Dodany: 02.01.2013, 08:07
Oj, jak to dobrze miec kogos takiego-moja imienniczka:)!Wiersz utalentowany ,jak wszystkie Twoje:)Pozdrawiam serdecznie.
- Autor: joanna144 Dodany: 01.01.2013, 09:31
Bardzo ładny -pozdrawiam
- Autor: toska Dodany: 31.12.2012, 07:28