Dziewczyna z autobusu

Ktoś
kogo widuję
w autobusie
istnieje,
a jeśli istnieje to jest,
a gdy jest to jest cud.
Cud istnienia.

Chociaż nie znam imienia
i nie zamieniam słów
pragnę i potrzebuję
nieśmiało spoglądam
jakbym miał jedno oko
choć boli każde zerknięcie,
aż do zaślepienia źrenic
Patrzę
i nic, pustka oczu
jak krzywe zwierciadło,
a Ona patrzy bezmiarem
który mnie nie dotyka...

13.I.13.

Autor: witek485 Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


:)

  • Autor: wiosna Zgłoś Dodany: 13.01.2013, 20:28

ok.*)

  • Autor: jlewan Zgłoś Dodany: 13.01.2013, 20:19

ładny
pozdrawiam

No, no, pięknie Wojtuś:)
Bardzo mi się podoba:)