Miriam

Miriam
o pociągającym brązie oczu
Tak szczerze jak na spowiedzi
to powiem Ci tylko tyle:
Jestem i często nie pamiętam
a o czuwaniu nawet nie wspomnę

Miriam
o nosie zmysłowo orlim
głupio mi, ale inaczej nie potrafię
Tylko czasami pieszczę drewniane paciorki
Które dziesiątkami do nieba drepczą
Prostując ścieżkę dla cudzych marzeń

Miriam
dodam cicho jeszcze, że mi
nie do twarzy z pokornym fiat
bo wiesz ja jakoś tak nie potrafię

Miriam
ale tak po znajomości i jak by dało radę
to małe nawiedzenie by się przydało
człowieka, który pod płotem umiera

Autor: Mnich Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Bardzo ładny, o głębokiej wymowie, pozdrawiam.

  • Autor: andrzej Zgłoś Dodany: 01.12.2010, 22:52