Mój kochany

Chociaż bałem się milczenia,
byłeś przy mnie blisko tu.
Gdy mnie mrok otaczał w świetle,
stałeś obok mój kochany.

Chociaż w górę opadałem,
wyciągałeś dłonie swe,
powiedz proszę nawet szeptem...
"Czy wciąż jeszcze kochasz mnie?"

Chociaż otulony światłem,
ja opadam ciągle w mrok.
Mój kochany, ja tak proszę,
zakończ cierpień pasmo me.

To ta chwila - ostrza blask,
nie rozdzieli już nas czas.
Przynieś fiołki na mój grób,
gdyż... liliowych frezji, nie lubię już...


Autor: sakuja Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Dziękuję bardzo

  • Autor: sakuja Zgłoś Dodany: 15.03.2013, 18:02

Mam pewne objekcje co do osób tu wymienionych. Pomyłka, czy real? /bałem się, byłeś, stałeś, opadałem, wyciągałeś/. Nie mam nic przeciwko odmienności poglądów seksualnych. Ale pierwszy raz spotykam taki wiersz i stąd moja reakcja. Pisz dalej, świat normalnieje :)/5/

  • Autor: tydrych Zgłoś Dodany: 13.03.2013, 15:00

Starałam się

  • Autor: sakuja Zgłoś Dodany: 13.03.2013, 10:53

.

  • Autor: zelinda Zgłoś Dodany: 13.03.2013, 01:22

...

Ładny:)*

Znaczenie fiołka i liliowych frezji - http://www.asflor.pl/mowa.htm

  • Autor: sakuja Zgłoś Dodany: 12.03.2013, 23:36