Cudowne dziecko



Mam syna śpiocha
Nie ja jedna?
Może.
Ale to o moim śpiochu mowa.
Mam syna lenia
Nie tylko ja?
Zapewne.
Ale to o moim leniu mowa.
Mam syna ….....
O, mój syn nie ma więcej wad.
A ja niemądra się skarżę, że śpioch, że leń.
Skarżę się?
Nie, ja się chwalę, że on jest tylko śpioch i leń.
Boże , mam cudowne dziecko.
Po takim przemyśleniu wstaję szczęśliwa z łóżka.
Dziś kolejny piękny dzień.
A że biedna, a że stara, a że zmęczona,
Nieważne.
Dziś kolejny szczęśliwy dzień.



Autor: sakrim999 Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


kochamy dzieci dlatego, że są a nie jakie są :) bardzo fajny wiersz