Pajęczyna

Z nici krwi,
Ciemności ma utkana,
Ascety światła,
Ma dusza zakazana,
Retro-westchnień pełnia,
Przez powieki wpełzła.

Damo czerni!
Z mej krwi odlana,
Z obłoków w całości spisana,
Martwego pióra przecinka.

Nocy w oczach chce,
Bo śmierć z nagości wypływa,
Pocałunków brudem naznaczonych,
Wiosny wyrzeczonych.
Na front ciszy,
Krzyku mego upadła nadziejo.
Ponure Twe usta,
Góro Krzyży mego.

W całości nas bierzesz,
Pajęczyno zawsze głodna.

Autor: UpadlyAniol Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.