Narty

skrawek tworzywa w białym szaleństwie
jak imitacja wolności skrzydeł Ikara
pęd wiatru łzy wyciska ku ziemi wgniata
a strach przede mną swą uwagą kusi

uzależniam się od zwalczania praw fizyki
od pędu i zawirowań duszy w białej pierzynie
pragnę nasycić niedosyt szalonej adrenaliny
nektaru życia w duszy kryształowym graalu

tak kruchym w sercu
iż strach tu rządzi
a czasem śnieżna ma wolność

Autor: mad niu ascet Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


no,no, jakby nie Twoje :) chyba nawet rozumiem go w całości :)

coraz bardziej jestem pod wrażeniem twojego pisania...poeto..

  • Autor: Deyvi Zgłoś Dodany: 08.04.2013, 06:26