ona – bongosy
a on skrzypce
ona – cymbały
on – gitara
nie chodzi o to
by każda nuta
tak samo brzmiała
lecz żeby wpadać tonem w ton
tam wsunąć się lekko
gdzie cichnie on
melodii z rytmem
zapleść się dać
żeby chcieć chwytać w locie
i grać
dźwięki odrębne
i znaleźć w tym sens
by zabrzmiał koncert że dusza lgnie
on swoje wciąż
i ona też
zawsze będą inaczej brzmieć
lecz jeśli zechcą
z sercem grać
w muzykę przedziwną
zasłucha się świat

Autor: żółtażaba Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


to niech zechcą... może wyjdzie z tego coś niezwykle interesującego :))) /5

  • Autor: rafsp69 Zgłoś Dodany: 10.04.2013, 17:07

Trochę naiwna ta nuta... A czy z tego powodu ma być zła? Jeśli nie jest fałszywa, jestem na tak. :-)

5 :)

.../5/

  • Autor: Inclusus Zgłoś Dodany: 10.04.2013, 16:52