Zdziwienie

Pewnego razu, gdy byłem mały,
Spadły mi z nóżek luźne sandały.
I już po chwili ma głowa cała,
Schylając po sandał się rozkiwała.
Kręgosłup wygiął mi się jak haczyk,
Patrzę pod siebie, a tam jest laczek.

Autor: KcDaxwel Kategoria: Śmieszne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.