?



czy nadejdą jeszcze te dni
kiedy na skórze ścieżki z pocałunków
krzyżują się na jej aksamicie
czy każdy dzień będę kończyła nad ranem
upojona Twoim głosem
porwane namiętnością myśli
zaskakują właścicieli
doskonale oddając nastrój
wiosna, lato – czekam
jesień, zima – czekam

Autor: lalamido Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.