Anioły

Dokąd mkną anioły
Te upadłe w świecie
Ze skrzydłami z pierzyny
Aureolą ze złota

Odważne delikatne
Ludzkie dzieci krwi
Co swym ostrzem zraniły
Nie diabła lecz człeka

Dokąd mkną one
Uskrzydlone kłamstwami
Karmione przez łgarzy
Pięknymi słowami

Dokąd mkną one
Lub dokąd mknęły
Nim ciała niesione
Nie spadły na ziemie

Autor: PannaPsycho Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.