"Potęga karłowatości"
czyste myśli w brudnym umyśle
zagłębiam się ciągle w mrok
jestem karłem
wśród olbrzymów
ich mądrość mnie przytłacza
zabija we mnie pewność siebie
jestem taki mały
nie znaczę nic
dla nikogo
dla niczego
pozwól mi walczyć
daj mi broń
zajebie Cie kurwa!
wtedy może mnie zauważą
lecz nie spytają dlaczego to zrobiłem
od razu nazwą najgorszym skurwysynem...
tępy ten lud.
Autor: Exe
Kategoria: Filozoficzne
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
Ten wiersz coś w sobie ma.
- Autor: diefragen Dodany: 23.05.2013, 19:53