Padlinożercy
Przejawiam gniew na wyniszczenie rasy
Przejawiam lęk gdy ty złowrogo patrzysz
Ściskając szmal i tocząc z ciężkich armat świst ponury
Więc na przód marsz potokiem uległości
Nim zimna śmierć w ramionach mych zagości
Poczuj choć raz jak uciskany Naród kruszy mury
Na straży stoją ci , co wszystko jedno im
Skuleni tak jak psy tej wojny
Padlina w pyskach tkwi , Rząd nami karmi ich
I dalej żądny krwi opornych
Przejawiam chęć gniew kruszy me kajdany
Zaciskam pieść choć bul mi szarpie rany
Choć chce się pic , a słońce już po nocy nie chce wschodzić
Tak blisko mnie padają towarzysze
Znajomy głos w objęciach śmierci słyszę
O nowy świt niech świeżą siłą dziś uderzą młodzi
Do gardeł padną tym , co wszystko jedno im
Bagnety wbiją w łby pokornych
Gdy padnie rozkaz , goń… do piersi przyłóż broń
Rząd nie śpi żądny krwi opornych
Ściekami spłyną ci , co wszystko jedno im
Zszargani tak jak psy tej wojny
Padlina w pyskach tkwi , Rząd nami karmił ich
Bagnety wbijaj w łby przytomnych
BO$KI
Oceń wiersz
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.
ten wiersz jest jeszcze dostępny na youtube z moją muzą i skromnym wykonaniem zapraszam oto link
http://youtu.be/R3dFAjYHvQc
- Autor: BO$KI Dodany: 01.06.2013, 15:10
mi się podoba
- Autor: rastaMania Dodany: 01.06.2013, 14:41
Jezu Horror...-ale napisany dobitnie i to cię wyróżnia{5}
- Autor: Aramena12 Dodany: 01.06.2013, 10:23