+ Przerwane życie +

Cisza przerwana śpiewem wiatru
Las smutny już śniegiem okryty
Niebo gwizdami usłane
Słychać muzykę – zimowe pieśni
+
Łzy melancholią życie moczą
Płacz człowieka co śniegiem otulony
Dłonie z zakrzepłą krwią
Osnute soplami samotności
+
Oczy bez żalu, bez bólu
Spokojnie pożegnały życie
Niemy krzyk uszedł z ust
Z ostatkiem tchu
+
Klęcząc upuszczał miecz
Zbroczony wrogą krwią
Usta zastygłe w bieli śniegu
Krwawo czerwone chmury zakryły niebo
+
Bladości blask otulił życie
Bursztynowa krew plamiła śnieg
Wilki hordami
Zlizywały ból

+ lamia +


Autor: lamia Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Czasami życie jest okrutniejsze od śmierci :(((

A wiatr nieprzerwanie życie wlókł
W twarz beznamiętnie mu się śmiał
ból w sercu ciągle jeszcze trwał
na fali życia z nas się śmiał...

No Lamia - nowonarodzonym się stań...!!!...:)))
6+6+:)

  • Autor: ivonna Zgłoś Dodany: 01.06.2013, 11:51