,,Ile jeszcze,,

Ile jeszcze jest tych fałszywych twarzy?
Ile jeszcze mam iść sama tą drogą?
Ile jeszcze brak odczucia, że jest
sie potrzebną, ciągła walka ze złem,
lecz walka samotna, bez wsparcia drugiego...
Gdzie nie spojrzę tylko fałszywe twarze,
nie wiem kto już jest kim, kto udaje,
robią to tak dobrze, kryją tą zakłamaną
twarz by wykorzystać a potem odchodzą...
Jak można tak udawać kogoś kim się
nie jest, ja nie miałabym na to odwagi,
nie umiała bym skrzywdzić, upokorzyć.
Sama nie wiem ile jeszcze tych niby
dobrych ludzi okaże się fałszywymi,
aż sie tego boję, czemu od razu nie
pokażą jacy są tylko bawią się
uczuciami, chcą wziąść wszystko co piękne
i potem nagle znikają, po nich zostaje
pustka i smutek, jeśli już jesteśmy,
żyjemy to pokazujmy siebie prawdziwych,
nie zakłamane twarze, to nic nie da
a tylko odsunie od siebie ludzi i
w sercu to będzie napewno boleć.
Lecz już potem nie ma wybaczam,
na przepraszam już nie zareaguje.
Zrobi się to samo, po prostu sie odejdzie.

Autor: Samotna92 Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Świat jako wielka scena, na której wszyscy są aktorami, którzy kogoś udają, grając dla siebie nawzajem jakieś role... Wierzę, że nie wszyscy, jest wielu uczciwych, życzliwych i szlachetnych ludzi, których trudno może zauważyć w tłumie, ale oni są :)) Przecież Ty jesteś jedną z tych osób :)) Bądź cierpliwa, znajdziesz, lub ten ktoś Cię odnajdzie :))

Emocyjny wiersz . Czasem czuję to samo, co Ty :) Pamiętaj tylko, że nie wolno uciekać.