Idę życie, idę.

Idę sam pustym lasem,
odczuwam tą samotność czasem
w czarny płaszcz i fiolet chustkę
idę tak by zasłonić pustkę
dwie słuchawki trzymam w dłoni
-dźwięk mnie przed samotnością chroni

prosto przez życie pędzę
nikomu nie zrzędzę
słabości wątłych brak
przebrnę całość życia na wspak

nigdy normalny nie byłem
do woli bez problemów żyłem
ryzyko ogniem płonącym
każdy błąd był żrącym
kroczę przed siebie
nie boję się Ciebie.


Autor: Silent Kategoria: Filozoficzne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


To życie! :-)

  • Autor: Silent Zgłoś Dodany: 17.06.2014, 00:59

"Nie boję sie ciebie".Ciekawe kto to taki? Ty sam czy drugi człowiek?:))

  • Autor: feniks62 Zgłoś Dodany: 23.09.2013, 13:00