Odjechałaś

Odjechałaś w dzień szary i zły,
kiedy w białej zasłonie
drzewa spały zmęczone,
przytulone do siebie wśród mgły.

Odjechałaś, pozostał mi żal
niespełnionych mych marzeń
i wśród życia wydarzeń
coraz bardziej dzieląca nas dal.

Cóż, być może musiało tak być,
świat nie szczędzi nam bólu,
rzadko szczęście przytula
i tak trudno na świecie tym żyć.

Odjechałaś w dzień szary i zły,
który wciąż płakał deszczem,
kropel mgłą pokrył przestrzeń,
w której znikłaś na zawsze gdzieś Ty.

1979

Tobie, bo chcę Ci powiedzieć, że cokolwiek się stanie,
ja będę Cię kochał zawsze, 104 wiersz z 1001 nocy :)

Autor: Jan z Czerniewic Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Chciałbym te słowa usłyszeć od Ciebie, Ewko, trzymając Cię za dłonie i patrząc Ci w oczy :):):)

Jesteś niepowtarzalny...

  • Autor: evitka Zgłoś Dodany: 26.10.2013, 15:19

pięknie :) 5

  • Autor: ivonna Zgłoś Dodany: 26.10.2013, 10:53

.

  • Autor: lilian Zgłoś Dodany: 26.10.2013, 09:09

*

  • Autor: Inclusus Zgłoś Dodany: 26.10.2013, 08:36

Głowa do góry, Janku :) 5!

  • Autor: Jerry07 Zgłoś Dodany: 26.10.2013, 07:26

Pięknie:)Cokolwiek się stanie ja będę kochał Cię zawsze:)Ja wierzę:)*