Pierwsza milość

To dziwne uczucie wewnątrz
Niczym Pędzącą strzała napotykająca drogą
by przebić się wzajemnością..
Moim winogronem Bądź
Bym mógł zrobić najsłodsze wino i upijać sie Tobą
do nie przytomności..
Nie makijaż i malowane paznokcie czynią Cię księżniczka
Wiem że czas nie zatrzyma się
mój zarost
przepocona koszula podnieca
budzi zmysły
Twoje kolację przyrządzane ciałem aż do braku tchu..
Tylko Tobie pozwole zerwać ze mnie wstyd i pozwolić
kochać się w lawie wulkanu..

Autor: pavelsky Kategoria: Miłosne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Tylko tobie...:)

  • Autor: feniks62 Zgłoś Dodany: 29.10.2013, 19:16