Nakarmię wróbelka

Nakarmię wróbelka tęsknotą wiatru
z miłością pochylę się nad kruchą istotką
Pozwolę buszować po mej dłoni
nie będzie ona klatką
I nauczę się żyć od brata mniejszego
oraz wierzyć w nowo narodzony dzień

Autor: Wino Kategoria: Różne

 

Oceń wiersz

 

Komentarze

Komentować mogą tylko zalogowani użytkownicy. Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz się zarejestrować.


Proste, ale pięknie opisane. 5

  • Autor: Elka Zgłoś Dodany: 24.11.2013, 19:53

ślicznie :)

  • Autor: Judyta Zgłoś Dodany: 24.11.2013, 19:32

jak go bedziesz karmił wiatrem to czarno to widze:)))bidulek uświrknie wnet:)) ale piątunie dostaniesz:))

  • Autor: literka Zgłoś Dodany: 24.11.2013, 18:57

:) 5

  • Autor: ivonna Zgłoś Dodany: 24.11.2013, 17:40

:)*

Na moim balkonie pełno jest wróbli, które również karmię... Często jednak się biją o ziarenka, choć jest ich dostatecznie dużo. 5 Zamknąłeś pewien moment, chwilę w tych słowach

  • Autor: Adelajda Zgłoś Dodany: 24.11.2013, 16:16

intrygujący wiersz :) 5